Biała Sukienka - a'la Nimfa

Seksowna, kobieca, zwiewna, delikatna, a'la nimfa 😁Sprawdźcie sami!

                                                                                                                                       

Nie muszę chyba mówić, że ta sukienka wygląda zajebiście do opalenizny?! Mi jeszcze do idealnie brązowej skóry trochę brakuję, ale nie poddaję się! Dla tej kreacji warto!

Od zeszłego lata jestem ogromną zwolenniczką sukienek!

Przechodząc do tej z dzisiejszej stylizacji, jak widzicie jest biała i nie ma żadnej podszewki, dlatego też pod spód założyłam białe koronkowe spodenki. Uważam, że wygląda to dobrze, choć jakbyśmy chciały ją wystylizować na bardziej elegancką, powinnyśmy pomyśleć o halce. Oczywiście jest też rozwiązanie dla bardziej odważnych! Możemy po prostu włożyć majtki i tyle! Uważam, że ten krój dobrze by się również sprawdził założony na bikini, bądź strój kąpielowy.

Piasek, bose stopy, zachód słońca... Ahh, jak się rozmarzyłam.

Uważam, że na stopy możemy założyć to na co mamy ochotę. W moim wypadku są to koturny, ale równie dobrze będą wyglądać szpilki, sandałki czy klapki.

Jak widzicie mało filozofii, a tak efektowna stylizacja! Polecam Wam takie rozwiązania na upalnie dni!

                                                                                                                                   

Co mam na sobie?

-Sukienka: Colloseum

-Buty: Jeden z Butików w Grudziądzu

-Spodenki: Colloseum

-Kolczyki: BijouBrigitte

-Zegarek: Michael Kors